Przejdź do treści
Strona główna » Aktualności » Zawody Fitness od Backstagu – federacje WBBF i PCA – cz.1

Zawody Fitness od Backstagu – federacje WBBF i PCA – cz.1

Cześć
Dziś opiszę zawody fitness od tylniej strony czyli Backstagu.
Od strony organizacyjnej.
Co organizator zapewnia a czego nie zapewnia zawodnikom, trenerom, co jest fajne a co nie.

Oczywiście backstage różni się w zalezności od :
-federacji (każda ma innym budżet, inne dofinansowania, wymagania, regulamin )
-rangi zawodów (Mp, ME czy puchar sołtysa)
-lokalizacji (inaczej można zorganizowac gdy zawody są pod gołym niebem a i naczej gdy w hali sportowej)
-oraz Szefostwa (jednym się chce a innym nie…)

Mam juz porównanie z kilku różnych imprez sportowych z różnych federacji.

Jaką miałam formę startową na różnych imprezach można zobaczyć tutaj:
https://kobietanabombie.blogspot.com/2019/06/sezon-2019-podsumowanie-startow-stad.html

Do rzeczy.

WBBF POLSKA
wpisowe jakoś 150-180zł
Numer jeden jeśli chodzi o podejście do zawodnika – dbanie o niego i zapewnienie mu komfortu. 
Backstage w pełni zaopatrzony. Hala sportowa a nie wc, szatnie, prysznice co jest ważne. Bo każdy po zawodach chce umyć brązer wiec prysznic jest na wagę złota (a nie zawsze jest… ).
Do tego hala zabezpieczona folią żebyśmy nic brązerem nie ubrudzili.
Szybka weryfikacja  – plus!
Dla zawodników woda, ręczniki papierowe, rękawiczki gumowe nawet do malowania! 
super
No i bufet: kawa, herbata, dania obiadowe, ryż bez soli , mięso, wędliny, kiełbasa, sławna zupa gulaszowa (po starcie każdy szedł na zupę, była pyszna  ) itp. 
Wszystko na wagę złota dla zawodników . Ja przyjechałam na halę o 7 rano a wychodziłam o 21 wiec przez 14h można zgłodnieć i chcieć sie napić. A sklepu nie było żadnego, najbliższy 2km dalej wiec ten bufet nas ratował. DO tego zawody były w niedziele wiec i tak sklepy zamknięte. Więc dobrze że nam coś do jedzenia dali.
Nagrody – znów wielki plus. Medale, puchary i wielkie sitaki nagród dla medalistów i jakies drobniejsze upominki dla pozostałych. Nagrody dla zwyciezców bardzo bogate – postarali się. Duże paczki białka, próbki, masło orzechowe, preworkouty, szejker promix elektroniczny na usb, i…. serial Ojciec Mateusz na płycie CD oraz pęto ekskluzywnej kiełabsy pakowane próżniowo (rzeźnia była sponsorem, i to było fajne że dodali po kiełbasie dla zawodników).
Podejście do zawodnika rewelacyjne,. To oni nas szukali żebyśmy chociaż wiedzieli o której startujemy , żebyśmy byli gotowi i się nie stresowali. 100% podejście że zawody są dla zawodnika a nie na odwrót. Tak powinno być. 

Backstage i nagrody, oraz pyszne wędliny z bufetu wyglądały tak. 

 




 WBBF za granicą
wpisowe 100euro 
Podjarana Polską organizacją rozczarowałam się tym co zobaczyłam za gramanicą.
Backstage to malutki korytarzyk hotelu, za mały.
Brak prysznicy do umycia się po zawodach. Trzeba było na brudasa wracać do hotelu czy tam gdzie kto spał (czyli ryzyko ubrudzenia samochodu, taxi czy autobusy)  
Zero wody, zero ręczników – nic dla zawodników. Chciałeś się napić to pij kranówkę bo nawet nie było gdzie kupić wody.
Nagrody – poza pucharem , medalami, dyplomami – NIC. nawet jednej małej próbki białka dla nikogo. Zwycięzcy overalli (w tym ja) poza pucharem i uściskiem ręki prezesa nic nie dostali.
Za granicą wychodzą z założenia że odżywki ma dać CI sponsor lub sam masz kasę żeby sobie kupić. Tylko w Polsce jest zwyczaj że na zawodach 'coś tam dają’.
Bufetu nie było, nic do przekaszenia nawet kawy, herbaty. Problem w tym że nie bardzo było gdzie kupić jedzenie, co najwyżej na stacji paliw ok 1km dalej.
Z plusów to na pewno szybka weryfikacja.
Forma w jakiej się odbywało też mnie zdziwiła. Mężczyźni wychodzili kategoriami – co jest normalne. Każda kat oddzielnie (męskie sylwetki, klasyki, wagowe itp).
Natomiast kobiety… wychodziły wszystkie razem na scenę! Bikini, welness, athleitc, model, bb, i inne. Wszystkie na raz na scenie. Potem sędziowie wywoływali kto ma wyjść do zwrotów i porównań, a prze ten cała  reszta stała na scenie z tyłu w napince! Czyli grubo ponad godzina na scenie. Słabo. Odwodniony organizm w świetle reflektorów które dodatkowo grzeją ledwie zipi. To były chyba najcięższe fizycznie zawody. Ledwo z tyłu tam stałyśmy, tylko nam co chwilo wodę donosili bo dziewczynom już słabo było.
Pomysł na połączenie wszystkich dziewczyn razem moim zdaniem nie był przemyślany.

Zdjęcia tylko z ładowania, mojego bebzona i pucharów. Backstag nie istniał to i nie było co fotografować









PCA POLSKA
wpisowe 250zł 
(cena startu plus licencja na rok, potem chyba starty są już tańsze jak się ma licencje i tak drogo jak na Polskie warunki )

Pierwsze zaskoczenie – jeżeli twój trener czy towarzysz chciał z Tobą wejść na backstage musiała dopłacić 65zł na miejscu. Kilka osób się zdziwiło tym faktem i jak i kwotą które wcale nie jest mała.
Backstage duży ale to dlatego że zawody w budynku teatru, wszystkie pomieszczenia techniczne i dla aktorów były dostępne dl;a zawodników. Miejsca było pod dostatkiem. Dużo wc, ale…. ani jednego prysznica. Co znów jest porażką bo zawodnik po całym dniu chce sie umyć. A przynajmniej troche zmyć brązer żeby nie pobrudzić w drodze powrotnej samochodu. Niestety wracaliśmy na brudasa .

Weryfikacja w miarę szybka. Podpisać RODO, zabrać numerek, pokazać dowód wpłaty i to wszystko.
Oragnizacja okej, prowadzący sami szukali zawodników żeby się nie zgubili co na plus.
Jeśli chodzi o zaopatrzenie backstagu to znów brak ręczników i deficyt wody. Była jedna mała lodówka z napojami dla zawodników. Szybko była pusta. Do biedry ok 600m, wiec można kogoś było po jedzenie czy picie wysłać.
Co do nagród to puchary , medale i dyplomy – standard. Odżywki dla zwycięzców. Natomiast czempion overalla mężczyzn dostał czek na eurosy (kwoty nie pamiętam coś pewnie 500 ? ) , a kobieta co wygrała overall kobiet czek na 250 e. Mniejszy – zastanawiające…. 

Publiczność niewielka, głownie znajomi , trenerzy i osoby ze świata fit które interesują się tym sportem. Cena bilety 65zł rozumiem że mogła być zaporowa dla 'przeciętnych’ osób. Dla rodziny z 2 dzieci to już duży wydatek. A szkoda bo wielka impreza a odbyła się w zamkniętym gronie.
Dla wyjaśnienia to administracja budynku w którym odbywały się zawody (teatr ) a nie federacja PCA – narzuciła ceny biletów.  


zdjęcie zawodników podczas powitania ze strony fanpagu PCA
adres tutaj:
https://www.facebook.com/pg/PCAPoland/photos/?tab=album&album_id=327742471011487&ref=page_internal
wklejac nie będe bo RODO 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *